Film to nie tylko obraz, to również dźwięk – dialogi, narracja, dźwięki otoczenia, podkład muzyczny i wiele innych zabiegów, sprawiających, że nie oglądamy jedynie niemego obrazu. W kinematografii pojawił się dopiero w latach ’20 XX wieku, a dziś trudno nawet wyobrazić sobie film bez dźwięku.

12108020O tym, że odgrywa wielką rolę w przekazie, świadczy fakt, iż człowiek około 30% wrażeń odbiera słuchowo. Dźwięki, podobnie jak obrazy wywołują w nas określone reakcje. Gdy chcemy wzbudzić w odbiorcy radość, wykorzystujemy radosną muzykę, smutek – melancholijną itp. Za pomocą dźwięków można odwoływać się do wielu wrażeń zmysłowych – wywoływać niepokój, strach lub odwrotnie podniecenie i euforię. Brzmienie szumującej wody powoduje wzmożenie pragnienia, a odgłosy jedzenia w połączeniu z obrazem smakowitej potrawy – głód. Widać więc wyraźnie, że odpowiednio dobrany i skomponowany przekaz wizualny i dźwiękowy ma naprawdę ogromną moc oddziaływania. Funkcją dźwięku jest wzmocnienie przekazu, by był bardziej interesujący, emocjonujący i silniejszy. Warto zaznaczyć, że nawet cisza to wrażenie słuchowe, które również wpływa na odbiór przekazu.

Wideo i audio to dwie różne ścieżki, podlegające osobnej obróbce. Cześć dźwięków np. dialogi czy odgłosy tła nagrywane są bezpośrednio na planie filmowym, inne z kolei, takie jak podkład muzyczny, ścieżka lektorska czy dodatkowe efekty, nakładane są już podczas późniejszej obróbki filmu, chociaż zdarza się nawet tak, że wszystkie odgłosy, łącznie z dialogami dogrywane są w późniejszym etapie.

Za nagrywanie i obróbkę audio odpowiada osobny specjalista, tzw. dźwiękowiec. To od niego zależy czy głośność, wysokość i barwa dźwięku będą ustawione na odpowiednim poziomie; czy do ścieżki audio nie będą przebijały się szumy tła i czy wszystko będzie ze sobą idealnie współgrać. Udźwiękowienie filmów to skomplikowana operacja, która jednak w stopniu równym co przekaz wizualny sprawia czy wideo będzie atrakcyjne, czy też nie.